Nowy zarząd Możejek

marecki10

Dotychczasowi dyrektorzy PKN Orlen: Dariusz Formela (sprawy organizacyjne) oraz Krystian Pater (produkcja rafineryjna) zostali powołani przez radę nadzorczą Mażeikiu Nafta (Możejki) do zarządu kupowanej przez płocki koncern litewskiej rafinerii - poinformowało w piątek biuro prasowe Możejek.

Informację tę PAP potwierdziła w PKN Orlen.

Z poprzedniego składu zarządu Możejek pozostali w nim: dotychczasowy generalny dyrektor rafinerii Paul Nelson English oraz Daniel Feldman. Z zarządu odeszli, składając rezygnację: Mihail Elfimov, Tomas Gitas, Vladislavas Paulius oraz Yury Kalner (cześć z nich związana była z upadającym rosyjskim koncernem Jukos).

Jak podano w komunikacie litewskiej rafinerii, rada nadzorcza Możejek odwołała z funkcji jej przewodniczącego Piotra S. Zolotariova i wybrała na jego miejsce Martina J. Parra.

Na początku listopada Komisja Europejska (KE) zatwierdziła przejęcie Możejek przez PKN Orlen. Uzyskanie zgody KE było ostatnim z warunków, zastrzeżonych w umowach, podpisanych na przełomie maja i czerwca tego roku, o nabyciu przez płocki koncern strategicznego pakietu akcji Możejek od Yukos International UK B.V. - 53,70 proc. za 1,49 mld USD oraz od rządu Litwy - 30,66 proc. za ponad 852 mln USD.

Wcześniej płocki koncern uzyskał zgodę na przeprowadzenie tej transakcji od organów antymonopolowych USA i Ukrainy. Zgody te wymagane były ze względu na wielkość eksportu litewskiej rafinerii to obu krajów.

Ostateczne zamknięcie transakcji przejęcia przez PKN Orlen 84 rpoc. akcji rafinerii Możejki ma nastąpić 15 grudnia br. To największa w polska inwestycja zagraniczna i jedna z największych w ostatnich latach akwizycja w Europie Środkowo-Wschodniej. Po jej sfinalizowaniu powstanie największy w regionie koncern rafineryjno- petrochemiczny, z możliwością przerobu ropy naftowej na poziomie 31,7 mln ton rocznie, dysponujący łącznie 2 732 stacjami paliw w Polsce, Niemczech, Czechach i na Litwie. Firma będzie potencjalnie największym w Europie importerem rosyjskiej ropy naftowej.

Według zapisów umów, po zakończeniu transakcji w posiadaniu rządu Litwy pozostanie 10 proc. akcji Możejek. Władze Litwy otrzymały 5- letnią opcję sprzedaży tego pakietu na rzecz PKN Orlen z zastrzeżeniem, iż jeśli opcja ta zostanie wykonana w przeciągu pierwszych 3 lat, cena za ten pakiet wyniesie 284 mln USD, a jeżeli w przeciągu dwóch kolejnych lat - 278 mln USD.

PKN Orlen już wcześniej uzgodnił z bankami najważniejsze warunki umowy, dotyczącej finansowania zakupu akcji Możejek. Umowa miała zostać podpisana 18 października, ale z powodu pożaru w Możejkach, płocki koncern uzgodnił z bankami przedłużenie do końca listopada okresu, w którym może tę umowę ostatecznie zawrzeć. Pożar w litewskiej rafinerii wybuchł 12 października; jego przyczyny bada specjalna komisja, straty szacowane są nawet na 48 mln USD.

Jak poinformował niedawno w wywiadzie dla äOrlen Ekspresuö, wewnętrznej gazety PKN Orlen, członek zarządu ds. finansowych Paweł Szymański, płocki koncern na sfinalizowanie zakupu akcji Możejek będzie musiał zaciągnąć 1,6 mld euro kredytu. Z tej kwoty około 800 mln euro stanowić ma kredyt konsorcjalny, a pozostałe 800 mln euro zapewnione zostanie poprzez tzw. finansowanie pomostowe.

PKN Orlen, informował wcześniej, iż na sfinansowanie zakupu akcji Możejek wyda ze środków własnych 300 mln USD, oraz 800 mln USD z otwartej już linii kredytowej.

Rafineria Możejki jest największą rafinerią w krajach nadbałtyckich, o przerobie 10 mln ton ropy naftowej rocznie.